Witam, chce się bardzo podzielić moim świadectwem, zdałam prawo jazdy dzięki św Filomenie!!!
Do egzaminu podeszłam z 6 raz i w końcu się udało 🙂
Modliłam się bardzo z całego serca swoimi słowami tak bardzo jak mogłam i umiałam, zmawiając różne modlitwy, prosiłam i błagałam bo wiedziałam że sama nie zdołam zdać tego egzaminu, tak jakby stało coś mi na drodzę i nie mogłam tego zdać. Wiec postanowiłam ze 6 raz to mój ostatni ponieważ z egzaminu na egzamin już nie miałam ochoty tam iść i znów się stresować, chciałam się poddać…
Siostra kilka dni przed egzaminem dala mi sznur sw Filomeny, wiedziała ze zdać nie mogę i powiedziała że Sw Filomena mi pomoże ale muszę się dużo modlić do niej i tak się stało:) Prosząc św Filomenę miałam łzy w oczach, już miałam dosyć tego zdawania bo się domyślałam jaki będzie wynik. źle się czułam tam idąc, tak się bałam, że znów będzie powtórka z rozrywki. Wiec wtedy kiedy mnie wylosowano jako pierwsza, wyszłam za drzwi czekając na egzaminatora. I już się lepiej poczułam bo podszedł do mnie bardzo miły egzaminator, mówił ze rozumie stres i wie jak to jest. Wiec ruszyłam i jechałam na rękawie i udało się, wtedy już stopniowo się uspokoiłam to najgorsze miałam za sobą ! 😀
I wyruszyłam na miasto o tej 6 rano.
Momentami znów stres dał o sobie znać. W pewnym momencie zgasło mi auto i egzaminator do mnie że to już jest błąd, pomyślałam że nieee znów na takiej błachostce . Zdziwiło mnie najbardziej to ze trasa nie była skomplikowana jak dla mnie wykonując polecenia. No i dojechałam do PORD-U bez przesiadki.
Gdy już wyłączyłam sinik egzaminator wypełniał arkusz egzaminacyjny mówił że tu błąd i tu, bałam się ze powie na samym końcu ’ no niestety’ ale tak się nie stało 😀 i POZYTYWNY !!! Udało się. Powiedział ze jeżdżę ostrożnie bardzo. Gdy wyszłam z auta zaczęłam biec z radości !! Potem już wiedziałam że to św Filomena ze wiara i sznur mi pomogły, moja prośba została wysłuchana dzięki św Filomenie ! Wiedząc ze sama nie zdołam zdać tego egzaminu się udało i do dziś jestem w szoku ze już koniec stresu !! 😉
Bedę do końca życia dziękować Bogu że za pośrednictwem św Filomeny udało mi się zdać 😉