Jeszcze w czerwcu prosiłam o zdrowie siostry ciężko chorej, nie udało się jej uratować choć to dla mnie ogromna strata i ból.
Ta strata przyniosła naszej rodzinie wiele smutku, ale jednocześnie dala nam więcej pokory i zrozumienia dla innych dla siebie, bardzo nas zbliżyło to wydarzenie i uczyniło nasza rodzinę silniejszą…..
Prosiłam też gorąco o potomstwo i rodzeństwo dla syna jednocześnie dziś cieszę się z ciąży a za dwa miesiące będzie nas o jedno serduszko więcej i już wiem, że to będzie córeczka.
Kochana Święta Filomeno wiem ze to twoja zasługa.
Prosząc o potrzebne łaski dla mojej rodziny, dziękuję za już otrzymane dobro.
Anna