Modliłam się za wnuka a Bogu spodobało się mnie uzdrowić

Szczęść Boże. Chciałabym się podzielić  moim świadectwem. Św. Filomene poznałam po raz pierwszy gdy mój wnuk miał wypadek. Wtedy pojechałam do Luzina na Nabożeństwo ku czci św. Filomeny aby uzdrowiła mojego wnuka Nikodema. Na tym Nabożeństwie ja ku zaskoczeniu doznałam uzdrowienia, nosiłam aparaty słuchowe gdyż miałam problemy ze słuchem od tamtej pory nie potrzebuję już ich słuch powrócił, miałam Celiake musiałam jeść tylko produkty bezglutenowe nie mogłam również  jeść ani pić produktów mlecznych teraz mogę jeść wszystko Celiakii nie ma, męczył mnie także refluks Jelitkowo żołądkowy także zniknął. Od tamtej pory św. Filomena zamieszkała w moim sercu i każdego dnia modlę się do tej Wielkiej św. I dziękuję za otrzymane łaski.